Już za półtora miesiąca rozpocznie się jeden z najbardziej niezwykłych spektakli przyrody – jelenie rykowiska, czas godów. Aby w pełni doświadczyć tegoż widowiska, choć może właściwszym słowem byłoby „słuchowisko”, warto wybrać się, nie gdzie indziej, tylko w... Bieszczady. I choć populacja jelenia europejskiego została w ostatnich latach mocno przetrzebiona nadal czas rykowiska w Bieszczadach należy do magicznych. Jeśli wybierzemy się w naprawdę odludne rejony gór jelenie porykiwania będą nam towarzyszyć niemal całą dobę. Cichną na chwilę tuż przed świtem, aby potem znów wybuchnąć ze zdwojoną siłą i euforią.
Autor: Leszek Wencel
Skomentuj