podkarpackie

  

Fronton franciszkańskiego klasztoru. Kalwaria Pacławska

Kalwaria Pacławska leży na samym końcu świata, a na pewno na samej granicy z Ukrainą. Pielgrzymi ciągną tutaj do sanktuarium Męki Pańskiej i Matki Bożej Kalwaryjskiej, w którym - zanim wyruszą na misterium po dróżkach i rozsianych na wzgórzach kapliczkach - modlą się długo i żarliwie przed cudownym obrazem. Dziwnej, bizantyjskiej urody malowidło pochodzi aż z Kamieńca Podolskiego, jak trafiło pod Przemyśl opowiadają szczegółowo legendy. Po zajęciu kresowej warowni przez pogańskich Turków, obraz z miejscowego kościoła wyrzucono w nurty rzeki. W chatynce nad brzegiem mieszkał z rodziną sędziwy starzec. Jednej nocy zerwał się z krzykiem, bo miał widzenie. Panna Maria nakazała mu odszukać zbeszczeszczony obraz i zanieść na plecach z Kresów w bezpieczne miejsce. Odszukał więc zatopiony wizerunek i ruszył w drogę. Tak dotarł do Kalwarii, do klasztoru franciszkanów, gdzie obraz z Kamieńca otoczono należytą czcią i kultem.

Autor: Ryszard Biskup

Ocena:

Średnia ocena: 4.00 Ocen: 13 Odsłon: 4705
Twoja ocena: DobreBardzo dobre

podkarpackie

województwo

Skomentuj

Elevate your crypto experience with the keplr wallet app. Manage your digital assets securely and seamlessly explore the Cosmos ecosystem with ease!
блекспрут зеркало блекспрут зеркало блекспрут ссылкаблекспрут ссылка blacksprut blacksprut