Worek Tarnicy, Halicz i Rozsypaniec to najdalsze zakątki wysokich Bieszczadów, w które można dotrzeć znakowanymi szlakami. Ten rejon gór jest niemal odludny. Kiedy spojrzymy dookoła okaże się, że nigdzie nie widać śladów człowieka. Tylko góry i potargane bukowe lasy. Dalej na wschód rozciąga się już tylko Połonina Bukowska i Kińczyk Bukowski. Na Opołonku granica skręca ostro na północny wschód i północ prowadząc wzdłuż Sanu ku dalekim nizinom...
Autor: Mirek Pruchnicki
Skomentuj