Znów przenosimy się na Suwalszczyznę, a dokładnie do położonego nad Wigrami Bryzgla. To po Starym Folwarku najbardziej „turystyczne” miejsce nad tym największym akwenem Polski północno-wschodniej. Co innego jednak owo „turystyczne” znaczy na przykład na Helu a co innego tutaj. Jeśli pogodzimy się z kolejką w jedynym miejscowym sklepie składającą się z 3-4 osób to w zasadzie połowę problemów mamy już za sobą. Poza tym, że Wigry nie prezentują stąd pełni swego ogromu zasłonięte przez dwie wyspy – Ostrów i Ordów. A dookoła przepiękne pola i łąki, po których przechadzają się rdzenni mieszkańcy przepięknej Suwalszczyzny...
Autor: Henryk Gałaszewski
Skomentuj