Chyba się zagalopowałeś Bogdanie z tym linkiem :-) Zapewne chodzi Ci o coś takiego? http://www.polskiekrajobrazy.pl/index.php?option=com_users&task=view_image&id=61037&userid=294_1031&Itemid=149
Zwyżka to taka prowizoryczna ambona (drabina z siedziskiem i półką pod ramiona) oparta lub przymocowana do drzewa w miejscu spodziewanego wyjścia zwierzyny.
9
Przyznam, że nie wiem co to zwyżka myśliwska ale ambona nie bardzo się nadaje na zdjęcia. Chodzi o to, że najładniejsze zdjęcia zwierząt powinny być wykonane z jak najniższego poziomu, choć oczywiście nie jest to regułą. Osobiście stosuję siatkę maskującą (o ile mam czas na zasiadkę) rozłożoną na solidnych podpórkach wędkarskich. W większości przypadków fotografuję jednak z ... samochodu :-) Sarenki, dopóki siedzi się w samochodzie, nie są tak wielce płochliwe, przynajmniej te moje - podlaskie :-)))
Można wykorzystac ambony i zwyżki myśliwskie, lub jeżeli warunki pozwalają zrobic stałą (na kilka miesięcy) czatownię np. z nęciskiem....Jeżeli się wie co zwierzak lubi (na którego "polujemy") to nie jest to trudne.Ostatnio w Gdyni widziałem płachty maskujęce z otworem na obiektyw.Do tego wszystkiego dołożyc trzeba spokój i cierpliwośc i efekty - jak widac....:)))
Dziękuję Krzysztofie za miły komentarz :-) Co do kadrów, to ... niestety jest tak, jak piszesz. Nieraz z serii 150-200 zdjęć wychodzi jedna fotka! Przy fotografowaniu zwierzyny z podchodu zawsze coś jest nie tak, a to stoją za daleko, a to światło akurat nie takie jak było kilka minut wcześniej, a to zwierzak w cieniu, a to ... oj można by długo wyliczać :-)))) Ale cóż poradzić skoro się to lubi :-)
Jakość i technika wykonania na najwyższym poziomie. Bardzo podobają mi się zdjęcia zwierząt i ptaków wykonane w naturalnym środowisku. Lubię oglądać takie skomplikowane i ciężko wypracowane kadry, bo nie jest łatwo ustrzelić zwierza na wolności. Pozdrawiam serdecznie -:)
O tak, Jurku, to jest bez wątpienia pasja. Co do obiektywów, to coś o tym wiem, dlatego kupiłem drugie body i teraz mam problem zmiany obiektywów z głowy! :-)
Widzę, że jest to Twoja pasja:) Niestety nie mam wprawy w tropieniu zwierzyny i jakoś mi to nie wychodzi. Albo nie mam przygotowanego właściwego obiektywu i mam okazję, albo mam obiektyw założony i nie ma zwierzyny:)
Skomentuj