Babia Góra i Tatry to dwa żelazne punkty beskidzkich krajobrazów. Pierwszą widać niemal z każdego ich zakątka. Pokazuje jak nisko snują się nad górami chmury. Jeśli Babia jest nimi zasnuta oznacza to, że pogoda jest niepewna i w każdej chwili chmury mogą pojawić się także w innej części gór. Z kolei, gdy widać Tatry warto zabrać ze sobą w góry aparat, bo duża przejrzystość powietrza pozwoli na fotografowanie dalekich panoram, a fotografie wyjdą ostre i niezamglone.
Autor: maniek
Skomentuj