Marzyłam o Uszatce :) dzisiaj miałam farta!
Pojechałam z zamiarem złapania Szczygłów na wielkim polu słonecznikowym. Słoneczniki w tym roku nie zasiane. Na Szlaku Orlich Gniazd tylko traktory, przeganiane zające i wrzeszczące kuropatwy. Pomyślałam :) dobre i kuropatwy :) wracam do domu :( A tu Ona siedzi na drzewie :D Do tej pory nie wierzę, że ją mam :)
Autor: Beata
Skomentuj