Mamy piękny wrzesień w tym roku. Pogodne niebo i prażące słońce zachęcają do wycieczek po Pasmie Jeleniowskim. W samym środku tygodnia koczujemy na skraju lasu i dzwonimy do znajomych uziemionych przez obowiązki zawodowe drażniąc ich relacjami z pieczenia kiełbasek. Potem idziemy ugasić pragnienie. Pytamy o drogę do najbliższego sklepu kierowcę ciężarówki wożącego drewno. Używając dosadnego słownictwa oznajmia, że w tej, hm-hm, wsi to chyba żadnego piwa nie sprzedają. Na polach pełno ludzi. Wszędzie słychać warkot ciągników i czuć zapach wilgotnej gleby. W Górach Świętokrzyskich trwają wykopki.
Autor: Maciej Jelonek
Skomentuj