Klasztor jest kluzurowy, zakonnice zamykają się ślubami wieczystymi na wieczność. Do Chęcin trafiły siostry, którym wcześniejsze domy strawił pożar. Najpiew spalił się klasztor w Drzewicy, potem w Świętej Katarzynie. Ten w Chęcinach trzyma się całkiem, całkiem.
Autor: Ryszard Biskup
Skomentuj