Nie zdołano ustalić co za mistrz wykuł kraty w furtach prowadzących do kaplicy Oleśnickich. Majster ze zlecenia wywiązał się perfekcyjnie przeciągając stalowe pręty przez rozkute ucha, kokardy i otwory. Wszystko ozdania metalowy kwiat lilii umieszczony pod samym tympanonem wejściowym. Robota - palce lizać !
Autor: Ryszard Biskup
Skomentuj