Prawdopodobnie jedna z najbrzydszych drewnianych dzwonnic w województwie świętokrzyskim. "Nawet jak na osiemnastowieczne dzwonnice jest niesłychanie uboga, stanowiąc raczej rozwiązanie stricte techniczne, niż dzieło architektoniczne" - pisze Roman Mirowski ("Drewniane kościoły i dzwonnice Ziemi Świętokrzyskiej", Kielce 2002).
Autor: Maciej Jelonek
Skomentuj