Ulice Kielecka i Warszawska ucichły. Wdzięczna Madonna wznosi oczy ku niebiosom. W końcu sprawiły, że nowa \"siódemka\" została oddana do użytku, a tu zrobiło się trochę spokojniej. Hałas nie doskwiera tak, jak kiedyś. Teraz przyjemniej jest deptać węża oplatającego kamienny glob. A Madonna depcze go już ponad sto dwadzieścia lat, bo od roku 1890!
Autor: Maciej Jelonek
Skomentuj