A pamiętasz jak wyglądał ten ptaszek jak jeszcze siedział na drzewie? Kształtem wygląda na sójkę, tylko ma za ciemny brzuszek. Nic innego nie przychodzi mi do głowy...
To był przypadek :) Ptaszek siedział spokojnie na wierzchołku drzewa i nagle poderwał się do lotu. Ja miałam już ustawioną ostrość, więc odruchowo podążyłam za nim :) Cieszę się, że się udało!
Skomentuj