Z roku na rok warszawskie kapliczki zyskują coraz większe grono miłośników i pasjonatów. Zresztą zupełnie zasłużenie biorąc pod uwagę okoliczności ich budowy oraz sposób wkomponowania w zabudowę miasta. Wiele z nich zostało wręcz wciśniętych w warszawskie zaułki. Stanęły na wąskich podwórkach, w studniach pomiędzy kamienicami, w bramach i na klatkach schodowych. Większość z nich powstała podczas II wojny światowej, szczególnie w latach 1943 i 1944. Najwięcej kapliczek zachowało się w Śródmieściu, na Pradze, ale też na Woli, Ochocie i Mokotowie, a więc tam, gdzie przetrwała stara zabudowa miasta.
Autor: ElaJ
Skomentuj