Targ w Bodzanowie

wspaniale jest to ze bronisz swojego miejsca na ziemi Kingo, bierz aparat i pokarz Bodzanow z innej strony widziany przez ciebie zapewniam cie ze wszedzie sa takie zaniedbane miejsca i warto je pokazac to nie jest nic wstydliwego

A czemu pokazaliście tylko swój wizerunek Bodzanowa? tylko "biedne" zdjęcia rynku i targu? pokażcie miasteczko rowerowe, świeżo wymalowany kościół, szkołę, cmentarz i inne wspaniałe miejsca! nie jesteście obiektywni i proponowałabym odświeżyć galerię, bo sporo się zmieniło! pozdrawiam

Witam serdecznie, odważę nie zgodzić się z opinią autora postu, może i jest to zapomniane miasteczko , do Europy może i nam daleko ale dla wielu jest to miejsce o szczególnej wartości. To jest czyjś dom, czyjeś życie, może i nie mamy tu Auchan ani innych zagranicznych złodziei ale mamy swój własny, spokojny świat, daleki od miejskiego szumu. Targi nie są atrakcją a częścią życia, spokojnego życia. Dobrze, że trudno tu trafić jak twierdzi autor, przynajmniej nie kręcą się tu zawistni i obłudni ludzie, a także Ci dla których nasze wiejskie życie jest powodem do kpin. Ja jestem dumna, że tu mieszkam , że mogę wyjść w środę na rynek, że spotkam ludzi którzy mnie znają, że wyjdę przed dom z kawą i odetchnę świeżym powietrzem a nie smrodem spalin. I nikt nie chce żeby o nas pisali ani programy w TV robili, to daje nam tą wyjątkowość i prywatność. I dopóki mieszkają tu ludzie którzy ten skrawek ziemi kochają on nie odejdzie w zapomnienie!!!

A tu to chyba hurtownia :)