Siedliska

  

Październikowy jesienny wieczór w Mirowie

Mirów to jedna z najstarszych warowni na Jurze. Za zbyt zażyłe relacje z Krzyżakami Władysław Jagiełło odebrał zamek Władysławowi Opolczykowi. Początkowo jednopiętrową budowlę rozbudowali Myszkowscy z Przeciszowa, dla których Mirów stał się główną siedzibą rodową. Od 1600 r. tytułowali się margrabiami na Mirowie de Gonzaga, który to tytuł Zygmunt Myszkowski uzyskał od swojego przyjaciela księcia włoskiego Montay de Gonzaga. Myszkowscy na tyle ukochali Mirów, że nawet po przenosinach do nowej, wygodniejszej siedziby pod Pińczowem nazwali ją... dokładnie tak samo.

Autor: Marcin Rydzewski

Ocena:

Średnia ocena: 4.00 Ocen: 13 Odsłon: 3566
Twoja ocena: DobreBardzo dobre
Tagi: ruiny | zamki | jesień | mgła

Siedliska

kategoria

Skomentuj

+++:)
Autor: Andrzej
Dodano: 2018-05-13 11:58:22
Wyszło bardzo tajemniczo.....
Autor: piotr55
Dodano: 2017-11-08 10:49:12
Z tą mgłą / smogiem na drugim planie jest fajny klimat
Autor: GregKmk
Dodano: 2017-11-08 10:28:25
bdb. :)
Autor: krywaniu
Dodano: 2017-11-07 16:30:12
Piękne, jesienne ujęcie zamku.
Autor: Halina
Dodano: 2017-11-06 09:25:47
*****
Autor: Waldemar Jan
Dodano: 2017-10-26 21:16:32