A to fundacja Władysława Jagiełły. Władcy, który specjalnie sprowadził nad Wisłę mistrzów ze Wschodu. Być może ta sama grupa artystów ozdobiła ściany kaplicy Świętego Krzyża w Lublinie, prezbiterium w katedrze sandomierskiej i wykonała królewskie zlecenie na przyporachj i filarach w Wiślicy.
Autor: Ryszard Biskup
Skomentuj