Wbrew utartej opinii mazowieckie wierzby nie są wyłącznie mazowieckie. Równie pięknie prezentują się także w krainie Nidy, na Polesiu, nad Bugiem i w dolinie Warty. Co ciekawe nie są także produktem stricte Polskim. Na nasze ziemie sprowadzili je Olendrzy, którzy sadzili je na wałach, groblach i wzdłuż rowów melioracyjnych. Z ich gałązek wyrabiali gęste plecionki, którymi grodzili swe pola. Podczas wylewów wierzbowe płotki zatrzymywały piasek, a przepuszczały muł, który użyźniał ziemię.
Autor: Anna Benicewicz-Miazga
Skomentuj