Raków założył na surowym korzeniu Jan Sienieński. Mieszkańców nowej osady zwolnił na całe 20 lat od wszelkich podatków i co najważniejsze w całej historii miasteczka, zagwarantował daleko idące swobody wyznań i religii. Nic więc dziwnego, że tłumnie zaczęli się tutaj osiedlać rzemieślnicy, lekarze, aptekarze, mieszczanie, szlachta. Raków stał się szybko główną siedzibą arian, zwanych czasem braćmi polskimi. Pracowali w miasteczku wybitni myśliciele z Faustusem Socynem ze Sieny na czele, funkcjonowały zbory, tłoczyła głośne na cały ówczesny świat księgi i pisma drukarnia. Akademia Rakowska, zgromadziła studentów z połowy Europy. Naukę prowadzono w kilku językach, uczono oprócz religii i teologii - etyki, ekonomii, historii, prawa, logiki, nauk przyrodniczych i matematycznych, medycyny i nawet, co było absolutną nowością, ćwiczeń cielesnych. Ta prowincjonalna szkoła o całe 170 lat wyprzedzała reformy wprowadzone w Polsce przez Komisję Edukacji Narodowej !!!! I to wszystko, w małym, nijakim dzisiaj Rakowie pod Kielcami.
Autor: Ryszard Biskup
Skomentuj