Złotoria to wieś sąsiadująca z Toruiem, ale obie te miejscowości rozdziela rzeka Drwęca. Na przestrzeni wieków pisownia nazwy wsi zmieniała się kilkakrotnie: w 1240 roku była to Złotorya, dwanaście lat później Zlottorya; w 1293 roku Slotoria, a w 1370 Zlotterie; w roku 1405 wieś ponownie nazywano Złotoryą, a w 1772 ponownie Zlotterie, natomiast od 1920 roku po obecne czasy, jest to już Złotoria. Ale tak się składa, że inna wieś, leżąca w woj. podlaskim, także nosi taką samą nazwę, więc wymieniając tę koło Torunia jeśli się o tym nie wspomni, ani nie wymieni województwa kujawsko-pomorskiego do nazwy dodaje się zwykle dopisek nad Wisłą. Nie jest to jednak ścisłe określenie, bo tak na dobre, wieś leży między Wisła a Drwęcą, a dodatkowo przez wieś przepływa struga Jordan. Właściwie, wieś leży na lewym brzegu Drwęcy, niezbyt szerokiej rzeki, której całkowita długość wynosi 207 km, a powierzchnia dorzecza 5536 km˛ i jest największym prawym dopływem Wisły. Na całym swoim biegu, począwszy od Pojezierza Mazurskiego po Pojezierze Chełmińsko-Dobrzyńskie, stanowi rezerwat przyrody najokazalszy rezerwat ichtiologiczny w Polsce od 1961 r. (są tu miejsca tarła ryb łososiowatych); jego powierzchnia chroniona wynosi 444,38 ha.
W latach 1409 1411, czyli w okresie tzw. wielkiej wojny, o zamek usytuowany na niewielkim skrawku ziemi, klinem wciskającym się między brzegi obu rzek, walczyli rycerze Zakonu Domu Niemieckiego Szpitalników Najświętszej Maryi Panny Jerozolimskiej. Wielka wojna zakończyła się słynną bitwą pod Grunwaldem w 1410 roku i podpisaniem na Kępie Bazarowej wiślanej wyspie w Toruniu pierwszego kontraktowego pokoju toruńskiego, jaki zawarty został 1 lutego 1411 roku między Polską, Litwą a Krzyżakami. Wówczas to, cała Ziemia Chełmińska przeszła pod panowanie braci zakonnych z krzyżami na piersiach. Trzy miesiące później, w maju, na zamku w Złotorii doszło do uroczystego zaprzysiężenia oraz opieczętowania i wymiany traktatu podpisanego przez króla Władysława Jagiełłę i jego brata księcia Witolda oraz przez Henricha von Plauena wielkiego mistrza zakonu krzyżackiego. Dziś z zamku wzniesionego na planie wydłużonego prostokąta i otoczonego murem oraz oskarpowanej wieży obronnej, który miał charakter gotycki i do którego użyto mocno palonej cegły niewiele pozostało, jedynie fragment dwukondygnacyjnej kwadratowej wieży oraz część murów obwodowych i przedzamcza.
Autor: Lech Kadlec
Skomentuj