Gdy strudzony wędrowiec przedrze się poprzez zarośla wokół Michniowskiego Kamienia, gdy zatrzyma na popas pod kapliczką świętej Barbary na garbie, rozdziawi z zachwytu usta. Na oczy kładzie się widok serdeczny: Psary pod Bodzentynem i dwie góry: Wsiowa i Miejska. A za nimi w sinym płaszczu, zamglona, porośnięta wyniosłą, masztową jodłą, sama królowa Łysica. Z dwoma szczytami: Skałką i Agatą.
Autor: Ryszard Biskup
Skomentuj