Wnętrze łemkowskiej cerkwi, bogata polichromia zachwyca kolorowym programem religinych malowideł. W drewnianej świątyni nie słychać już - niestety - melodyjnych zaśpiewów, nie wzbija się pod strop i nie błądzi między ikonami żałosna suplika Hospody pomyłuj, Hospody pomyłuj....
Autor: Ryszard Biskup
Skomentuj