Czy tak właśnie w srogie zimy wygląda Syberia? Małopolska w okowach syberyjskiego niżu na pewno ją przypomina. Mróz aż trzeszczy. Pękają rury, pod naporem śniegu przewracają się drzewa, łamią się słupy linii energetycznych, odcinając dopływ prądu do tysięcy gospodarstw w okolicach Olkusza i Zawiercia. Minus dwadzieścia stopni Celsjusza, minus dwadzieścia osiem, padają kolejne rekordy temperatury w nocy. A pod koniec tygodnia synoptycy znów zapowiadają śnieg. Czym zaskoczy nas jeszcze tegoroczna zima? Bo takimi widokami, jak na zdjęciu powyżej zadziwiła na pewno. I trochę też zachwyciła.
Autor: Renata Helińska
Skomentuj