Po pierwsze miło mi będzie, jak będziecie się do mnie Państwo zwracać po prostu Szymon lub w najgorszym wypadku Panie Szymonie... Moje uwagi na temat zdjęć nie mają nikogo zniechęcić do ich wrzucania. Nie ma się też co z tego powodu obrażać. Niemniej moje zdanie na temat niektórych fotografii jest także zdaniem redakcji i nie wzięło się znikąd, ale zostało przemyślane i dość szeroko skonsultowane. Chcemy podnieść poziom galerii, sprawić aby trafiały tu zdjęcia unikalne i niepowtarzalne, o których faktycznie można powiedzieć, że przedstawiają polski krajobraz. Wiele osób odeszło z serwisu właśnie z powodu zmiany profilu galerii. Nie chcemy, aby tak było. W ostatnich miesiącach liczba zdjęć trafiających do galerii prywatnych przewyższyła liczbę zdjęć dodawanych do galerii tematycznych. Nie o to wszak chodzi jest wiele innych, właściwszych miejsc do przetrzymywania archiwów zdjęć. Dlatego sukcesywnie będziemy ograniczali możliwość publikacji zdjęć niezgodnych z ideą naszego serwisu.
Skoro tak Pan uważa Panie Narożniak że prezentowane eksponaty i ich różnorodność są nieciekawe nie pozostaje mi nic innego jak rezygnacja z wrzucania zdjęć . Jarmark słynie właśnie z tego i uważam że prezentacja tego co tam się znajduje jest magnesem który przyciąga coraz więcej ludzi i to nie tylko z Polski , jeśli się mylę to trudno...skutecznie mnie Pan zniechęcił do wrzucania jakichkolwiek zdjęć z Podlasia , dziękuję i pozdrawiam :(((
Również przy tym zdjęciu ponowię prośbę o wnikliwy dobór zdjęć dodawanych do serwisu. Czy ponad 30 zdjęć asortymentu straganów jarmarku w Kiermusach jest rzeczywiście tak interesujące? Wszak zdjęcia te nie oddają klimatu, który tam panuje a jedynie pokazują przedmioty tam sprzedawane. Nie ma ludzi, sprzedających i kupujących, przygotowań, targowania się... a więc całej tej otoczki, która w moim mniemaniu jest najciekawsza. Prezentowane na zdjęciach przedmioty jestem w stanie sfotografować niemal na każdym targowisku staroci. Dlatego proszę się nie dziwić, że znaczna część prezentowanych zdjęć została przeniesiona do galerii prywatnej. Pozdrawiam serdecznie, jeszcze raz prosząc o bardzo wnikliwy dobór zdjęć publikowanych w serwisie.
Jest nawet "szabelka":) Mój dziadek miał podobnej wielkości "szabelkę"( tylko bardziej ozdobną ) z wygrawerowaną okazją z jakiej ją dostał. To taka rodzinna pamiątka. Dziadek służył w kawalerii. Pozdrawiam:)))
Skomentuj