Fiura Matki Boskiej która znajduje się w Stawach pochodzi z roku 1769,a odnowiona została 6 VII 1986.
W pobliżu parku,przy drodze do Imielna,stoi zagadkowa figura.To prawdopodobnie o niej wspominał ksiądz Jan Wiśniewski w \"Historycznym opisie kościołów,miast,zabytków i pamiątek w Jędrzejowskiem\" (Marjówka 1930).Wprawdzie pisze,że stała pośrodku wsi Stawki,ale takiej wsi w okolicy nie ma i chyba pomylił jej nazwę ze Stawami.W każdym razie figura stojąca tam obecnie przypomina opisywaną przez księdza-\"na postumencie z datą 1769,wyobrażony jakby skręcony bałwan wody,na nim zaś glob z symbolicznym wężem-zaś na szczycie Matka Boża\".Miała się z nią wiązać legenda,że w okolicy pojawiło się mnóstwo węży.Gdy ludzie z obawy zaczęli się modlić o pomoc,we wsi zjawił się tajemniczy pielgrzym i nakazał wykopać dół.Gdy polecenie zostało wykonane,zaczął odmawiać modły i gwizdać,a gady pełzły do dołu.Na koniec wpełzł tam duży wąż z koroną na głowie,czyli król węży.Wtedy pielgrzym polecił zasypać dół i znajdujące się w nim gady.Na jego miejscu mieszkańcy postawili potem figurę.
Autor: Adam Wawszczyk
Skomentuj