Nikt nie wie dlaczego w Korninie, miejscu w w którym od wszech czasów kultywowano cudowną ikonę Matki Bożej ni stąd ni z owąd zaczęto w szczególny sposób czcić św. Annę. W każdym razie w zagubionej na Podlasiu wiosce pod koniec XIX wieku wybudowano drugą cerkiew i dzwonnicę.
Autor: Ryszard Biskup
Skomentuj