Na błękitnym niebie

Tego dnia, gdy wyszedłem na spacer, sprzyjała pogoda i to nie tylko do latania samolotów, ale i do obserwacji nieba. Właśnie przelatywał samolot, pozostawiając za sobą białą smugę. Ta wąska biała chmura  to kropelki wody lub nawet kryształków lodu. Tak się dzieje, gdy silniki samolotu wydalają gorącą parę wodną na bardzo dużej wysokości. Wówczas miesza się z zimnym, czasami bardzo zimnym powietrzem i mamy tego efekt na załączonej fotografii.

Autor: Lech Kadlec