Najważniejsze na Warmii i Mazurach maryjne sanktuarium Święta Lipka od stuleci przyciąga pielgrzymów. Legenda głosi, że w XIV wieku skazany na śmierć nieszczęśnik miał widzenie. Przemożna moc nakazała nieborakowi wykonanie rzeźby Matki Bożej z dzieciątkiem na ręku. Przez jedną noc więzień wywiązał się ze zlecenia. Rzeźba była tak cudna, że skazaniec odzyskał wolność. Wyruszył w stronę Reszla, po drodze napotkał lipę i zawiesił na drzewie wykonaną w celi śmierci rzeźbę. Do niezwykłego miejsca wyruszyły peregrynacje, odnotowano liczne uzdrowienia, łaski. Próbowano cudowny wizerunek przenieść do Kętrzyna, ale za każdym razem zawieszona w ołtarzu rzeźba znikała i pojawiała się tam, gdzie ustawił ją ułaskawiony skazaniec.
Autor: Ryszard Biskup
Skomentuj