Kiedy dotarłem do punktu widokowego w Górze Strękowej rozlewiska nie były już tak wysokie, ale widok i tak powalił...Niesamowity klimat, dzikość, zachód słońca, bociany gniazdujące na dachach domów znajdujących się pod górą...Żadne zdjęcie tego nie odda, trzeba być i zobaczyć :-)
Autor: Dominik Kaźmierczak
Skomentuj