Z tego co wiem, to figura najprawdopodobniej ufundowana przez właścicieli dworu w Łuzkach (już nieistniejącego) - Tyborowskich. Stoi na rozdrożu i przy niej zawsze zatrzymywali się Państwo jadący na mszę do pobliskiego kościoła w Czekanowie. Tutaj odbywały się nabożeństwa majowe. Przed kilku laty figura została odnowiona z inicjatywy ówczesnego księdza proboszcza w Czekanowie (ks. Henryka Sączka); między innymi dorobiono Maryi dłonie, których brakowało.
Skomentuj