Gdyby dziś zapytać mieszkańca wsi Osiek nad Wisłą, co oznacza \"Ozsec cum lacu\", z pewnością mało kto odpowiedziałby poprawnie na to pytanie, a oznacza po prostu \"Osiek z jeziorem\". Taki pierwszy zapis tej wsi pochodzi z 1185 roku. Mieszkańcy od wieków zajmowali się tu rolnictwem i rybołówstwem; byli flisakami, szyprami statków, przewodnikami po Wiśle, strażnikami wód, wytyczali szlaki wodne... Wówczas Osiek nie miał jeszcze swojego kościoła, a osieczanie uczęszczali co niedzielę do świątyni będącej za miedzą, czyli w Słońsku. Dopiero, gdy w 1388 roku powołano w Osieku parafię zbudowano tu kościół. Był z sosnowego, wiekowego i żywicznego drewna, pochodzącego z pobliskiego królewskiego boru, jeszcze za panowania Władysława Jagiełły. Parafię erygował biskup płocki Ścibor z Radzymina herbu Ostoja. W tamtym czasie Wisła płynęła korytem oddalonym od obecnego o 4 km. Gdy w 1710 roku teren ten nawiedziła wielka powódź, postanowiono przenieść wieś znad Wisły w nowe, obecne miejsce, na tzw. Nowy Osiek; uczyniono to dopiero w 1732 oku. Wraz ze wsią przeniesiono też kościół, ale był to nadal drewniany obiekt sakralny.
Wieś w połowie XVI wieku należała do szlachciców: Mikołaja i Pawła Nałęczów, ale już pod koniec tego wieku przeszła w ręce W. Nałęcza, S. Łosia i J. Łużyńskiego (w dokumentach brak pełnych imion), a w 1729 roku przejęli ją: Albin i Andrzej Kowalewscy, natomiast w 1746 roku majątek należał już do Mikołaja Kowalewskiego herbu Dołęga, który do pierwszej połowy XIX wieku prowadził tu eksploatację torfu na potrzeby ciechocińskiej warzelni soli. Nowy właściciel osieckich włości, zagospodarowując ten teren, zatrudniał do różnych prac przede wszystkim mieszkańców wsi i z okolicy, ale także przybyłych z Czech, Niemiec i zniemczonych Ślązaków, tzw. Olędrów; dając im pracę, mieli środki na utrzymanie własnych rodzin.
Mikołaj Kowalewski, jako kolator osieckiego kościoła, doprowadził do erygowania świątyni w 1746 roku, ale dopiero 29 lat później pojawiła się tu piękna chrzcielnica (na zdjęciu), która w kościele jest po dzień dzisiejszy. Po upadku Konfederacji Barskiej w 1772 roku; osiecki kościół podupadł; był to skutek zniszczeń i samowoli pruskich wojsk. Dalszej dewastacji przeciwstawił się proboszcz parafii ks. D. Hepner oraz rodzina Kowalewskich przy żywym wsparciu parafian, którzy własne środki finansowe przeznaczyli na cele swojego kościoła; do tego przedsięwzięcia dołączyli także Dominikanie zakonnicy z Torunia. W 1803 roku przebudowano świątynię i wówczas przy kościele powstał cmentarz, dziś już całkowicie nieczynny.
Autor: Lech Kadlec
Skomentuj