Dzięki Marku za Twoje komentarze i info:) Trudno było czasami wjechać na ten malowniczy most,ale światła zapewne usprawnią ruch:) Pozdrawiam turystycznie! Mam nadzieję,że w tym roku znowu uda się wyskoczyć w Pieniny choć na kilka dni:))
O, Krościenko n/Dunajcem :) Właśnie niedawno tu byłam. Podoba mi się to pienińskie miasteczko, jego położenie i przede wszystkim to, że nie ma tu takiego tłoku, jak w Szczawnicy, czy Zakopanem. Uroczo tu!
Skomentuj