Ciechocińskie tężnie, które powstały w latach 1824 1828 są pierwszymi i największymi w Europie. Początkowo służyły wyłącznie do pozyskiwania soli kuchennej. Z czasem zauważono, że powietrze wokół nich, nasycone jest aerozolem z solanki, który powstał w wyniku obciekania jej i naturalnego odparowywania w trakcie spływania poprzez elementy graudierni. Z 30 procentowego roztworu, który trafia do warzelni, po podgrzaniu do temperatury 105 stopni Celusjusza, wytrąca się z niego sól. W ten sposób otrzymujemy tzw. warzonkę, czyli sól ciechocińską; jest to sól profilaktyczno-jadalna, która zawiera jod. W dolnej części każdej z tężni znajduje się zbiornik gromadzący stężoną solankę, która (w systemie trzech tężni) pracuje w obiegu zamkniętym i jest regulowana za pomocą elektrycznych pomp umieszczonych w maszynowniach między tężniami. Zastąpiły one pracę wiatraków, które w pierwszej wersji stawiania tężni umieszczono na szczycie każdej z nich. Wiatrak zachowany po dzień dzisiejszy na tężni nr 1, jest obecnie tylko zabytkowym elementem dekoracyjnym, który ma jedynie przypominać wszystkim, jaką w przeszłości pełnił funkcję. Przy budowaniu tężni uwzględniono ich prostopadłe ustawienie do kierunku wiatru, jaki występuje najczęściej na tym terenie, bo to od kierunku wiatru, jego siły i wilgotności, ale też i od temperatury powietrza zależy w dużej mierze wydajność stężenia solanki, a ta ze źródła nr 11, czyli z popularnej fontanny Grzybek, wtłaczana jest do korytek znajdujących się na szczycie każdej tężni.
Na zdjęciu: Fragment szopy graduacyjnej, zwanej obecnie tężnią.
Autor: Lech Kadlec
Ciechocinek to jedno z najsłynniejszych polskich uzdrowisk. To tu właśnie Maxi Kaz ze słynnej piosenki T-raperów znad Wisły rusza na łowy. Historia Ciechocinka jako mekki kuracjuszy rozpoczęła się w latach 40. XX w., kiedy to w jednym z zajazdów zainstalowano lecznicze wanny. Ciągnących do wód solankowych było wtedy 120 osób. Dziś liczbę tę mierzy się w tysiącach.
Za symbol Ciechocinka można uznać trzy ponadstuletnie masywne tężnie służące do odparowywania wody z solanki. Wraz z warzelnią soli stanowią wyjątkowy zabytek. W warzelni wytwarza się sól spożywczą i jej pochodne, czyli na przykład Ciechociński szlam leczniczy, niewykorzystana część budynku została zaś zaadaptowana na muzeum wystawiające eksponaty związane m. in. z warzelnictwem.
Ciechocinek to jednak nie tylko uzdrowisko. Miasteczko ma i inne walory, na przykład ciekawą architekturę o historycznym znaczeniu. Przykładem mogą być budynek łazienek nr 2 czy pieczołowicie odrestaurowany Dworek Prezydencki, gdzie zgromadzono pamiątki po Ignacym Mościckim i gdzie organizowane są wystawy związane z działalnością Aleksandra Kwaśniewskiego. Jednym z najcenniejszych zabytków Ciechocinka jest także, a może przede wszystkim, cerkiew prawosławna. Zaprojektowana w 1894 r. w stylu zauralskim jest jedynym takim obiektem w Europie.
Skomentuj