Cerkiew w Posadzie Rybotyckiej formalnie jest dzisiaj filią Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej, ale klucze do wnętrza można bez trudu otrzymać u opiekunów obiektu, osadników mieszkających kilka kroków od wejścia na teren klasztorny. Odsłonięta spod kilku warstw tynku i białej farby, w latach sześćdziesiątych minionego wieku, polichromia o wyraźnych wpływach bizantyjsko-ruskich urzeka niezwykłym pięknem, zadziwia rozmachem artystycznym i precyzją. Kolory sprzed prawie 600 lat nic nie straciły ze swojego nasycenia i barw. Na sklepieniu prezbiterium łatwo rozpoznać można malarskie przedstawienie Chrystusa Pantokratora. Boczne ściany nawy głównej ozdabia Ostatnia Wieczerza oraz Komunia Apostołów. Szczególnie dobrze zachował się wymalowany na łuku tęczy poczet proroków.
Autor: Ryszard Biskup
Skomentuj