Potencjał ma, tylko chodząc po tych uliczkach czegoś mi tam brakowało. Być może teraz coś się zmieni w każdym razie mam taką nadzieję. W Bystrzycy jest tyle zabytków, że na kilka sesji ich wystarczy. Bystrzycę w jednym z przewodników opisano, że budową przypomina włoskie miasteczka i tu muszę się z godzić z tym stwierdzeniem, tylko brakuje mu tego klimatu i życia. Tu po upadku większego przemysłu widać pustkę, a właściwie widzi się osoby, których nie chce się oglądać w mieście o potencjale, który mógłby dogonić ten z Kłodzka. A życie tu dokładnie pokazuje zdjęcie zamieszczone przez Ryszarda Biskupa pokazujące grupę dziewcząt pijących piwo i jego opis... "Czekając na jutro".
Skomentuj