Prawdę mówiąc, napisać coś krótkiego jest zdecydowanie trudniejsze niż napisać coś długiego :)). Zwłaszcza osobie z natury gadatliwej :))) OK, postaram się dziś / jutro odtworzyć fakty, przytemperować emocje :) :) :)
Marta, bardzo dziękuję :-). Mi chodzi o coś bardzo krótkiego, ot 5-10 zdań tytułem wprowadzenia w klimat, który zdjęcia potem rozwiną. A zaległości to mam ja, a nie Ty! ;-)
Skomentuj