Dziękuję Marylko za wsparcie. Myślę że już się udało.Ocaliłam w sumie około stu i już niedługo będą kwitły!Inspiracją był wiersz T.Kubiaka "Kwiaty polskie"....Jak tylko zakwitną to zamieszczę.Pozdrawiam.
To jest właściwie jeden,cały czas przebywa w okolicach Bramy Szczebrzeskiej i przy bastionach w stronę parku.Często tam bywam ponieważ uruchomiłam akcję (na facebooku) ochrony dziewann,które cudownie kiedyś kwitły a ostatnio są wykaszane.Już udało się ochronić na ul.Piłsudskiego przy chodniku koło parkingu.Mam nadzieję że w okolicy Bramy Szczebrzeskiej i nad kanałem też się uda!...pozdrawiam Waldku
Skomentuj