Starą basztę zdobi równie stara, bo renesansowa attyka. Ostatni raz zamek, który miał wypełniać z równomierną ochotą funkcję obronn ą z mieszkalnąremontoano za czasów starosty Stanisława Augusta Poniatowskiego. Zbieżnośc imion i nazwiska nie jest przypadkowa. To ten sam człowiek, który został wybrany na króla. Mecenas sztuki, polityk i bywalec salonów, zwłaszcza petersburskich...
Autor: Ryszard Biskup
Skomentuj