Zamek, chociaż wypacykowany i pachnący świężą farbą, tak na serio sięga swoją historią w trudne do ustalenia lata XI wieku. Archeodzy mogą jak z rękawa sypać faktami i udowadniać do znudzenia, że na wzgórzu był ośrodek władzy książecej. Wykopano przecie fundamenty rotundy, cerkwi, palatium. A kroniki Nestora pod datą 981 coś tam mruczą o zamku groźnie obronnym na wyniosłym wzgórzu nad miastem otulonym rzeką San.
Autor: Ryszard Biskup
Skomentuj