dla mnie bomba:0)bardzo chłodna tonacja, dreszcze chodzą po plecach...jeszcze w tym roku nie był o nas takiej zimy. w sumie prawie w ogóle jej nie było...
Dziękuję za komentarze tej fotki. Dla mnie ta zimowa wyprawa w najpiękniejsze polskie góry była nowym odkryciem (dotychczas przemierzałem je latem) i przywołuje w pamięci raczej gorące uczucia :-). Polecam wszystkim zimowe wyprawy w Bieszczady - trasy są bardzo dobrze oznaczone, szlaki przetarte i niezbyt trudne.
Skomentuj