pamięć trawą zarośnięta

dzięki za wyjaśnienie, udanych kadrów, Tomku!

Stare Brusno - nie istnieje. Pozostał tylko stary cmentarz, miejsce po cerkwi i systemy irygacyjne siedliska. Nowe Brusno jak najbardziej. To zdjęcie zostało zrobione na małym przycerkiewnym cmentarzu w Nowym Bruśnie. Wnet się tam zażółci i zaczerwienieje. Czas ładować baterie i jechać w plener.

Warto w to miejsce pojechać, zwłaszcza że to nie jedyny cmentarz ze starymi nagrobkami w okolicy. Mam nadzieję, że redakcja błąd szybko poprawi - i nikt nie będzie błądził szukając tych figur na terenie "Starego" Brusna.

Nie wiem, kiedy i od której strony wjeżdżałaś i jaką miałaś mapę, ale ja 2 tygodnie temu mijałam tablicę miejscowości z napisem "Nowe Brusno", mam ją nawet na zdjęciu. Na tablicy informacyjnej przy cerkwi również występuje nazwa Nowe Brusno...zresztą na mapce (tej tutaj pod zdjęciem) wyraźnie widać gdzie Stare a gdzie Nowe ;)

ano pewnie tak, przy wjeździe do miejscowości stała tablica "Brusno"...więc założyłam, że to to Stare, które miałam na mapie... Zgłoszę do zmiany, dziękuję za korektę.

To cmentarz w Nowym Bruśnie (ten za cerkwią, prawda?) a nie w Starym Bruśnie, jest błąd w wyborze miejscowości.

Bardzo ładnie w kadrze :)

dziękuję bardzo za miły komentarz, Kasiu! :0) ijjn - niestety, czy to Wschód czy Zachód Polski - takie miejsca niszczeją, skazane przez ludzi na niepamięć, a są często zabytkowe, unikalne i stanowią historię samą w sobie - jak ten zabytkowy cmentarz w Bruśnie.

Świetnie oddajesz lub budujesz klimat kolorystyką fotografii, bardzo podobają mi się Twoje prace !

Zarośnięta trawą- to jeszcze nie tak źle. Tam, gdzie bywam, została zrzucona na jedną kupę i dopiero niedawno to, co się dało, ustawiono pod płotem cmentarnym.

Bardzo dobrze to zdjęcie oddałaś :)

Piękna tonacja i tytuł - pozdrowionka - :) L

dzięki! klimat był rzeczywiście niesamowity, zbierało się na burzę i cmentarz wyjątkowo wyglądał...

Świetne z klimatem foto :)