Bieszczady to przestrzeń i poczucie wolności.Dzika przyroda jest tuż obok nas.Wolny żubr pasie się pod lasem.Łania z młodym przychodzi na łąkę przed domem.Jest bardzo czujna i lekki szmer już ją płoszy.
Na drogach trzeba uważać na jelenie.Jeden miał zamiar przeskoczyć jezdnię przed naszym samochodem.Na szczęście dla nas i dla niego zrezygnował,ale przez kilka sekund był bardzo blisko.Wydawał mi się olbrzymi.
Bieszczady to magiczne miejsce,gdzie na łące słychać głos derkacza,a wieczorem latają świecące robaczki świętojańskie i prawie wplątują się we włosy.
Autor: TeresaB
Skomentuj