Mielnik rozsiadł się na krzyżówce handlowych szlaków, co natychmiast przesądziło o gospodarczym rozkwicie osady. Nad spokojem mieszkańców czuwać miała załoga wyniosłej, posadowionej na skarpie nad Bugiem warowni. Najazdy nieprzyjaciół, burzliwe czasy, w których miasteczko przechodziło z rąk do rąk, pochody obcych wojsk skutecznie zdegradowały miasteczko do funkcji prowincjonalnej osady. Śladami dawnej świetności są ruiny zburzonego w 1915 roku kościoła świętego Mikołaja.
Autor: Ryszard Biskup
Skomentuj