Wiktor Wołkow, charyzmatyczny polski fotograf pejzażu i przyrody, stwierdził kiedyś w wywiadzie telewizyjnym, że w swoich poszukiwaniach fotograficznych interesuje go jedynie Podlasie. Wyjeżdżając poza tą krainę w ogóle nie zabiera ze sobą aparatu. Patrząc na powyższe zdjęcie muszę przyznać, że chyba miał rację.
Autor: Marcin Narbutowicz
Skomentuj