Krajobraz Suwalszczyzny

Łosie lubią sobie czasami powędrować gdzie oczy poniosą, pamiętam kilka sytuacji kiedy powychodziły z Kampinosu i spacerowały po ulicach Warszawy :)

Dla mnie miejscem przedziwnym na spotkanie łosia są okolice Skierbieszowa na Zamojszczyźnie. A jednak przywędrował tam i został ustrzelony ale przez kłusownika. Smutne ale prawdziwe.

Miejsce przedziwne. Skąd on się tam wziął?. Nie dałbym złamanego grosza, że tam można spotkać łosia. To musiała być dopiero przygoda! Zazdroszczę :-)

Ustrzelony w okolicach Żywej Wody na Suwalszczyźnie. Nie oczekiwałem go tam wcale :)

Piękny! A można wiedzieć, mniej więcej, gdzie ustrzelony?

Nie ma wątpliwości - to byk nad byki, piekne rosochy. Szkoda, że w Polsce przeważają badylarze.