Wydobywanie torfu w dolinie Biebrzy. Dolistowo

Felieton dziewczyn super ale z filmiku dowiedziałam się, jak to wygląda. Dzięki, już nie mam pytań :)

Jak to wygląda, to najlepiej pokazała Joanna w felietonie Czarne Wesele w Klukach...:))

http://www.youtube.com/watch?v=uTym5Y1dzNk

Kostki kopią wąskim,długim szpadlem takim jak wymiary kostki. Kule lepili ręcznie i też suszyli na łące rozłożone płasko.

To te kostki ręcznie lepią?!

Gdy pogłębiają stawy (błota) w okolicy Dąbrówki k. Wejherowa,też wykopują torf. Raz widziałem, że kleili go w kule bo w kostkach był za mokry....

Widziałam to tylko w ramach pokazów na "Czarnym Weselu"... gdzie na Kaszubach coś takiego się jeszcze robi?

Ciekawy obiekt.

Czekam więc i dzięki za podrzucenie tematu na wiosnę :) Może uda się porównać torf podlaski, kaszubski i lubuski.

A dla mnie to początek tematu, który w tym roku chcę sfotografować od a do z :-). Generalnie torf pozyskują w Dolistowie gospodarze, którzy po prostu są właścicielami pól, na których występuje. Z tego co słyszałem wykorzystują go jedynie na własne potrzeby.

:)

To suszenie torfu. Na Kaszubach układają większe stosy...:))

Czekam na odpowiedź:)

Dla mnie to nowość. Na naszych terenach pojeziernych tez wydobywa się torf, ale zupełnie inaczej to wygląda. Tu raczej jest suszenie wytworzonych kostek?

Wiem, wiem jak to się robi i jak toto ciężkie....:))