Dziękuję za miłe słowa.Próbuję coś zrobić ze swoimi zdięciami na kompie ale na razie to nie bardzo mi wychodzi. Widziałem pani zdięcia synagogi w Lesku .To piekne miasteczko .Zapraszam tam jeszcze a być może się spotkamy...
Pozdrawiam...
Lubię przeglądać Pani galerię bo zdjęcia w niej prezentowane żyją, mają temat, duszę i oddają klimat chwili. Ta seria z gdyńskiego portu / bezruch żurawi / mnie się np kojarzy z obecnym stanem stoczni i polskiej żeglugi. To są bardzo przekonywujące reportaże i jak w wielu innych Pani fotkach wartością są nie tylko barwa i cienie ale wyczucie tematu i ich autentyzm.
Pani Joanno - życzę dalszych celnych trafień.
Serdecznie pozdrawiam - Jerzy Wójcik
Skomentuj