Od czwartku nad naszym krajem przechodzi orkan Ksawery. Przyniósł obfite opady śniegu oraz bardzo silne podmuchy wiatru. W Łebie 115 km/h, w Poznaniu 101 km/h, w Warszawie 94 km/h. Tysiące gospodarstw domowych zostało odciętych od prądu, setki samochodów utknęło w trasie, są pozrywane dachy, zepchnięte do rowów auta. Na szczęście wiatr już słabnie, ciśnienie idzie w górę, jutro w wielu miejscach kraju wyjdzie słońce.
Autor: Katarzyna Stempniak
Skomentuj