Ciiicho, może chociaż do najbliższej niedzieli posiedzę w domu :). Ale wymieniam dziś opony na zimowe, żeby mieć dobre warunki do dalekiego podróżowania po Polsce w jesiennych słotach i śnieżycach, nie tak jak rok temu ;)
To zależy pod jakim względem ;) 10 tys. km w 16 dni nie pozwala na odpoczynek z serii "spaceruję spokojnie i patrzę na piekne widoki"... ale bardzo interesująco było :)
Skomentuj