Dziękuję. Upadek pod krzyżem, cierniowa korona, w tle czerwone liście. Ból, cierpienie, ludzka droga. Listopadowy balans między światem odchodzącym a nadzieją. Kontrast. W Matemblewie jest Sanktuarium Matki Boskiej Brzemiennej, Matki Życia, z jednej strony ... a z drugiej strony Jej umierający syn i Jego droga krzyżowa. Wizerunek Jezusa Chrystusa z ogromnym cierpieniem. Nie w drewnie jest ten ładunek emocji, ale w dłucie rzeźbiarza. Dziękuję za ważne słowa :-)
Powiem Ci Marta, że od Ciebie można się dużo,dużo nauczyć. Masz niesamowite spojrzenie na świat. Potrafisz oddziaływać i formą i kolorem. Równowagą kompozycji. To jest niesamowity dar.
Skomentuj